Dr.Brandt Microdermabrasion Skin Exfoliant | przeciętny peeling z najwyższej półki

Jest taki kosmetyk w mojej łazience, który delikatnie mówiąc przewalał się z kąta w kąt od roku i dopiero teraz dobił dna. Dlaczego takie sponiewierane były jego losy? O tym poniżej zapraszam :)


Z tą marką nie miałam do tej pory dobrych doświadczeń, niestety. Po ogromnej porażce najgorszego BB kremu w historii o którym pisałam tutaj, było serum pod oczy, równie przeciętne - recenzja

Dzisiejszy bohater to jeden z topowych produktów tej marki a mianowicie mikrodermabrazja. 

Dr.Brandt Microdermabrasion to złuszczający krem do twarzy zawierający kryształki farmaceutyczne, kwas mlekowy oraz łagodzące ekstrakty roślinne. Usuwa martwe komórki skóry zapewniając zdrowy promienny wygląd. Cena standardowa to za 66 g 399 zł . Ja kupiłam go kiedyś w promocji :)

Zacznę od tego, że produkt sam w sobie nie jest zły, w jakimś stopniu spełnia swoje zadanie jednak w moim przypadku okazał się zupełnie niedostosowany do rodzaju skóry. Zdecydowanie zbyt agresywne jest jego działanie jesli chodzi o moje policzki. Dlatego całkowicie odradzam używanie go jeśli macie cerę naczyniową bądź trądzik jakiegokolwiek typu.
Ja używałam go tylko i wyłącznie w strefie T oraz na ramionach i klatce piersiowej. 

Produkt ma postać dość gęstego kremu, trochę ciągnącego się, jest ogromnie wydajny mimo małej tubki. Pachnie mocno cytynowo - mi takie zapachy kojarzą się tylko z płynem do czyszczenia toalet :P Działanie przeciętne i patrząc na cenę produktu można spodziewać się cudu w tubce. Niestety cud jest więcej wart bo tu go nie znajdziecie. Nie zauważyłam jakiś spektakularnych efektów. Owszem cera jest gładsza, lekko rozjasniona ale nie oszukujmy się zaskórniki jak były tak są i z mojego nosa raczej nic ich nie wykurzy a na pewno nie ten kosmetyk. 
Uważam, że podobne efekty uzyskamy mieszając obojętnie jaki żel czy peeling do twarzy z korundem a cena kilka dziesiąt razy niższa. Dlatego niestety po raz kolejny mówię NIE jeśli chodzi o tę markę. Naprawdę nie warto wydawać tak skandalicznie ogromnych pieniędzy.






Komentarze

  1. Doszłam do momentu ceny i nie dla mnie ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Opakowanie ma bardzo eleganckie, ale pewnie bym się na niego nie skusiła, skoro taki z niego średniak :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam do czynienia z tą marką i już chyba raczej nie będę miała po takiej recenzji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie miałam do czynienia z dobrym kosmetykiem tego producenta. Mam nadzieję, że mają choć jeden produkt, który by się u mnie sprawdził, zobaczymy...

      Usuń
  4. Raczej sobie daruję, skoro to przeciętniak o zapachu cytryny. Swoją drogą nie przepadam za cytrusami w kosmetykach, ponieważ mam wrażenie, że korzystam z chemikaliów, które mają utrzymać w czystości moje mieszkanie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja zawsze kojarzyłam tą firmę z luksusowymi i działającymi cuda na naszej skórze kosmetykami, teraz widzę, że luksusowe to zapewne są, ale efekty są mizerne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie da się ukryc otoczka wokół tej firmy jest dobra, ale prawda jest inna. Przynajmniej ja takie odniosłam wrażenie.

      Usuń
  6. Raczej nie skorzystam. Liczyłam za tą cenę na dużo więcej. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czarma glinka pomoże, mi pomogla. Przy cerze naczynkowej raczej enzymatyczne peelingi powinno się używać tak przynajmniej radzą mądre głowy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jakie peelingi przy cerze naczyniowej to ja wiem, ja używałam go głównie z myślą o strefie T i własnie tam liczyłam na duże zmiany, pozytywne przede wszystkim. A czarnej glinki nie znam...?

      Usuń
  8. Czyli nie opłaca się po niego sięgać, może to i dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cena powala,choć jestem z tych, co potrafią wydać więcej na kosmetyk,jeśli tylko dobrze działa. Szkoda,ze tu tego zabrakło...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam cerę wrażliwą, więc na pewno nie sprawdziłby się i u mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno nie tak jak i u mnie, ewentualnie w strefie T.

      Usuń
  11. mam bardzo podobne odczucia względem tej marki i jej produktów ;, są co prawda ok, ale szału nie ma,a jeśli weźmie się pod uwagę ich ceny to już przeciętność działania zwala z nóg

    OdpowiedzUsuń
  12. Za taką cenę to oczekuję się cudów samych :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Ślad w postaci komentarza jaki zostawisz po sobie jest dla mnie dowodem na to, że blog i treści w nim zawarte są ciekawe i godne uwagi. Dziękuję za każde słowo czytam je z przyjemnością :)

instagram @stellalily_pl